Salon Piszących w Szkocji

piątek, 26 czerwca 2009

*


Mialam juz wybrana kolejna szalona piosenke na dzis, ale po przeczytaniu rano wiadomosci wybralam wam co innego. Piosenka jest swietna i ma wiele mowiace slowa, a teledysk jest jednym z bardziej odjechanych teledyskow sposrod wszystkich fascynujacych teledyskow Michaela Jacksona



Zegnaj, Michael!


2 komentarze:

kijevna pisze...

a jeszcze miesiąc temu rozważałam czy się nie wybrać do Londynu na koncert, ale stwierdziłam, że nieeee, młody chłopak jest to jeszcze zdążę go zobaczyć, no i lipa

lecę prześledzić, czy Madonna się nie sypie

p.s: nie jestem wielką fanką obydwu, ale ich koncert to jest coś takiego, co chyba raz w życiu warto zobaczyć live

Kasia pisze...

Kiedys bylam wielka fanka Madonny (tak w okolicach piatej klasy), a Michaela Jacksona sluchalam rowniez - mialam Bad na winylu zupelnie zdartym na Dirty Diana... Ja tez rozwazalam koncert w Londynie, ale szybko mi przeszlo, jak zobaczylam ceny biletow... Madonne tez musze rozwazyc i pare innych :) Bogu dzieki bylam na INXS oraz na Depeche'ach :)